
CZEŚĆ!
Super Cię tu widzieć!
Kiszman jest całkiem nowy w mieście i szuka przyjaciół! Pochodzi z Charsznicy - czyli polskiej stolicy kapusty. Został do Krakowa pilnie wezwany,
bo podobno bardzo brakowało tu dobrej jakości warzywnego street foodu dostępnego także późnym wieczorem... A to jest właśnie coś, co jest jego supermocą!

Kiszman jest całkiem nowy w mieście i szuka przyjaciół! Pochodzi z Charsznicy - czyli polskiej stolicy kapusty. Został do Krakowa pilnie wezwany,
bo podobno bardzo brakowało tu dobrej jakości warzywnego street foodu dostępnego także późnym wieczorem... A to jest właśnie coś, co jest jego supermocą!


LOKALIZACJA
Kapuściany foodtrack Kiszmana zaparkował w samym sercu krakowskiego Kazimierza - na Skwerze Judah. To idealne miejsce na lunch albo coś szybkiego w trakcie wieczornego podboju miasta.
Pssst..! Niebawem Kiszman z ekipą rusza także na podbój wszystkich innych miejsc, które mogą go potrzebować.

JEDZENIE
...czyli moc kiszonek!
Kiszman lubi jeść wegańsko - w jego kisztrucku są więc (nie)maślane buły z kiszfruitem, pajdy chleba z pastą bezrybną, wegańskim
smalcem, a do tego kiszone warzywa, zupy, kiszonkowe shoty, kombucza i yerba mate.
